Zimowa pielęgnacja i pielęgnacyjny rytuał

Nowy rok z reguły rozpoczynamy postanowieniami, które (jak się później okazuje) nie sprawdzają się. Zapewne dlatego, że nieraz są one po prostu mało realistyczne i po jakimś czasie zaczynają nas przerastać. Schudnąć 25 kilo, zrezygnować całkowicie z czerwonego mięsa, czy alkoholu, przestać palić od razu. To wszystko świetnie brzmi, ale gdy emocje związane z nowym rokiem opadają, zderzamy się z rzeczywistością codzienną, a ta nie zawsze jest przyjemna i łatwa. Wracamy więc do starych nawyków. Dlatego od nowego roku warto postawić na rytuały, których zadaniem będzie pomóc nam po prostu zadbać o siebie. Tak po prostu, bez presji czasu, na spokojnie. Takim rytuałem może być np. rytuał pielęgnacji.

Zimowa pielęgnacja twarzy

Pielęgnacja skóry zimą może nieco różnić się od tej stosowanej wiosną i latem. W Polsce pogoda jesienno-zimowa jest wyjątkowo niestabilna, a zmieniające się wciąż warunki atmosferyczne mogą dla skóry stanowić nie lada wyzwanie. Wymaga to więc z naszej strony dopasowania zawartości kosmetyczki do aktualnych potrzeb.

Nawilżanie

Kremy stosowane na wiosnę i lato najczęściej bazują na wodzie i to w niej rozpuszczane są składniki aktywne. Zimą, gdy mrozy pojawiają się za oknem, kremy wodne mogą jednak prowadzić nie tylko do wysuszenia, ale i podrażnienia skóry. Dlatego w tym czasie zaleca się raczej stosować kosmetyki gęstsze, bardziej odżywcze, bogate w składniki nawilżające. Oznacza to, że nawet jeśli na pierwszym miejscu w składzie znajdzie się woda, krem będzie zawierał wysoką zawartość olejków i emolientów, które zapobiegają wyparowaniu wilgoci ze skóry, a także zabezpieczają skórę przed mrozem i wiatrem.

W kosmetykach nadających się na chłodniejsze miesiące nie dziwi więc dodatek parafiny – tłustego emolientu, który sam w sobie nie wnika w skórę, ale tworzy na jej powierzchni ochronny film. Krem nagietkowy Ziołolek zawiera ponadto ekstrakt z nagietka, kwas mlekowy oraz witaminę E. Nadaje się doskonale dla skóry wrażliwej, która zimą niestety nie czuje się najlepiej, łagodzi podrażnienia oraz silnie nawilża. I tu właśnie sprawdza się wspomniana wyżej parafina – gdy składniki aktywne wchłoną się, to właśnie ona będzie stać na straży nawilżenia i odżywienia.

Pielęgnacja skóry dojrzałej

Skóra dojrzała mierzy się z dodatkowymi wyzwaniami wynikającymi z naturalnych zmian zachodzących w organizmie: mniejszej syntezy kolagenu, niedostatecznego nawilżenia oraz genetycznych predyspozycji do tworzenia drobnych linii, przebarwień i zmarszczek. Z tego względu kremy i kosmetyki dla skóry dojrzałej poza nawilżaniem pełnią przede wszystkim funkcję odżywczą.

Przykładem takiego składnika jest olejek arganowy. Doskonale nadaje się dla skóry przesuszonej, odwodnionej i wymagającej specjalnej opieki w chłodniejszych miesiącach. Krem arganowy Ziołolek dodatkowo zawiera witaminę E – bardzo silny antyoksydant oraz retinol doskonale sprawdzający się w redukcji przebarwień. Kosmetyk przeznaczony jest dla skóry dojrzałej, która dodatkowo cierpi na mocne przesuszenie.

W miesiącach szczególnie chłodnych, mroźnych czy wietrznych lepiej sprawdzają się kremy natłuszczające, o nieco cięższej konsystencji, zawierające nienasycone kwasy tłuszczowe. Krem natłuszczający do skóry dojrzałej jest bogaty w olej lniany, który reguluje wydzielanie sebum, a także tokoferol niwelujący działanie wolnych rodników wywołujących starzenie się skóry. Jeśli krem może być dla kogoś zbyt ciężki pod makijaż, świetnie sprawdzi się na wieczór, by odżywić skórę i stanowić swego rodzaju maseczkę.

Jak pielęgnować skórę dojrzałą?

W pielęgnacji skóry nie tylko dojrzałej, ale ogólnie (szczególnie w chłodnych miesiącach) ważna jest… dieta. Ogrzewane powietrze w mieszkaniach i biurach bardzo szybko pozbawia skórę wilgoci, inaczej też wydatkujemy witaminy i minerały, które spożywamy z posiłkami. Dlatego ważne jest zaopatrywanie się w składniki odżywcze z talerza i, jeśli jest to konieczne, z suplementacji. Przyjęło się uważać, że w lecie potrzebujemy wypijać najwięcej wody, ale zima wcale letnim miesiącom w tym aspekcie nie ustępuje, właśnie ze względu na wydatkowanie wody i minerałów.

Skórę dojrzałą warto również poddawać peelingom, by wspomóc redukcję przebarwień i regenerację. Złuszczanie umożliwia też bardziej efektywne wchłanianie składników aktywnych z kosmetyków, a makijaż dużo lepiej prezentuje się na naskórku gładkim.

Produkty do pielęgnacji ciała

Zimą i wczesną wiosną nie możemy zapominać o skórze całego ciała. W czasie mrozu nosimy wiele warstw, przez które bardziej się pocimy, a ona sama nie oddycha. To prowadzi do przesuszenia i pojawiania się na niej nieestetycznych plam oraz uczucia swędzenia i pieczenia. Pielęgnacja ciała powinna więc być nieodłącznym elementem pielęgnacyjnego rytuału.

Zimą powinnyśmy pamiętać, aby nie wychodzić na zewnątrz ze skórą wilgotną. Będzie ona bardziej podatna na mroźne warunki i tym bardziej ulegnie przesuszeniu i zmarznięciu. Szybki prysznic, a zaraz po nim wyjście z domu nie będzie więc dobrym pomysłem. Jeśli jesteśmy zwolenniczkami porannego prysznica, pamiętajmy, aby po oczyszczaniu użyć odżywczego balsamu lub olejku nawilżającego i pozwolić mu się całkowicie wchłonąć. Eucerin Urearepair Plus to kosmetyk do ciała zawierający aż 10% silnie nawilżającego mocznika oraz ceramidy naprawcze, wspomagające regenerację skóry. Idealnie sprawdza się w przypadku skóry swędzącej, podrażnionej i szorstkiej.

Natłuszczanie skóry – dlaczego ma sens?

Przez wiele lat uważało się, że olejki działają komedogennie i nie były zalecane dla żadnego rodzaju skóry. Dziś wiemy już, że kwestia olejowania skóry i włosów pełna jest niuansów, a nasza wiedza na temat właściwości poszczególnych rodzajów olejów jest dużo większa.

Olejki świetnie sprawdzają się w przypadku skóry problematycznej, to znaczy borykającej się z różnego rodzaju wyzwaniami. Do takich wyzwań należą np. blizny, przebarwienia i plamy pigmentacyjne. Olejek pielęgnacyjny Frei Ol skomponowany został przede wszystkim ze składników pochodzenia roślinnego, naturalnych, m.in. lawendy, ekstraktu z aloesu czy olejku z nasion słonecznika, które stanowią naturalne emolienty i humektanty. Olejek jojoba jest kompatybilny z budową skóry, dzięki czemu doskonale ją odżywia. Wzbogacony został o witaminę E oraz A.

O szczególnych potrzebach swojej skóry nie powinny zapominać również kobiety w ciąży. W tym okresie ciało przechodzi przez całe mnóstwo procesów, a skóra naturalnie musi się do tych zmian dostosować. U wielu kobiet skutkuje to przesuszeniem i rozstępami. Olejek do pielęgnacji skóry Bio-oil to mieszanka czternastu naturalnych olejów i ekstraktów znanych ze swoich właściwości nawilżających i wzmacniających, m.in. z krokosza barwierskiego, pestek granatu, Sacha Inchi oraz nasion dzikiej róży. Co szczególnie istotne, produkt ten jest bezpieczny do stosowania w okresie ciąży i połogu, więc nie stanowi zagrożenia dla zdrowia płodu i młodej mamy.

Kąpiel relaksacyjna w noworocznym rytuale

W natłoku noworocznych obowiązków domowych i zawodowych mamy tendencję do zapominania o potrzebach emocjonalnych. Brakuje nam czasu na to, by zająć się sobą. Tymczasem choćby jeden wieczór zupełnego relaksu w regularnych odstępach czasu może sprawić, że całkowicie się zresetujemy i nabierzemy sił do działania. Pierwszym krokiem do zaopiekowania się sobą może być coś tak prostego jak relaksująca kąpiel z dodatkiem pielęgnacyjnych, lecz sensualnych kosmetyków. Płyn do kąpieli Kneipp z olejkiem z maku i konopi idealnie nadaje się do wieczornego rytuału niwelowania stresu. Jego zapach działa kojąco, a olejki pielęgnują skórę, łagodząc napięcia powstałe w ciągu dnia.