wypalenie rodzicielskie

Wypalenie rodzicielskie – dlaczego rodzic czasem ma dość?

,

wypalenie rodzicielskie

Nie ulega wątpliwości, że rodzicielstwo daje wiele radości, ale jest też bardzo ciężką, codzienną pracą. Stres związany z wychowaniem dzieci może niekiedy do tego stopnia narastać, że rodzice po prostu się wypalają. Skąd bierze się wypalenie rodzicielskie i dlaczego powinniśmy z nim walczyć?

Jak zmienia się życie po urodzeniu dziecka?

Diametralnie! I chociaż można przeczytać naprawdę wiele mądrych książek na temat rodzicielstwa, zderzenie z rzeczywistością w niemal każdym przypadku staje się dotkliwe prędzej czy później.

Przy noworodkach i małych niemowlętach we znaki daje się szczególnie brak snu i kolki, czyli niczym niepohamowane bóle i skurcze brzuszka z towarzyszącym im płaczem, a nieraz i spazmami.

U dzieci powyżej 2. roku odzywają się napady złości spowodowane rodzącymi się u maluchów emocjami i ewolucją pierwszych mechanizmów regulujących je. Rodzice często mówią, że dzieci „wrzeszczą bez powodu”, ale ten powód jest. Tylko my – dorośli go nie rozumiemy.

Z każdym istotnym dla rozwoju dziecka etapem rodzą się w dzieciach i rodzicach nowe radości oraz nowe frustracje, które wymagają od rodziców pełnej uwagi i skupienia, nieraz kosztem własnych potrzeb.

Kiedy w rodzinie pojawia się dziecko, na rodziców czy opiekunów spada całkowita odpowiedzialność za nie. Jest to duże obciążenie psychiczne, do którego w większości przypadków jesteśmy w pewien sposób przygotowani. Bywają jednak momenty, w których nawet nasze najlepiej rozwinięte mechanizmy i instynkty po prostu zawodzą.

Rodzicielstwo

Rodzicielstwo zmienia całkowicie życie człowieka i nie powinno się udawać, że tak nie jest. O ile wielu rodziców jest w stanie kontynuować swoje aktywności z dzieckiem w chuście czy nosidle (np. podróżować, spotykać się ze znajomymi, pracować), o tyle w podejmowaniu wszelkiego rodzaju decyzji – małych i dużych – bierze się przede wszystkim dobro dziecka pod uwagę, a nie własne preferencje czy wygodę.

Z drugiej strony, fakt stworzenia i wychowania innego człowieka, dla którego świat stoi otworem daje przeogromną satysfakcję i napędza poczucie sprawczości. Posiadanie dziecka uczy dorosłego bardzo wielu rzeczy przede wszystkim o sobie i o świecie, pomaga znaleźć nieraz nowe pasje i zaangażować się w akcje, którymi wcześniej nie wykazywało się zainteresowania.

Czym jest wypalenie?

Wypalenie większości z nas kojarzy się z zawodowym aspektem życia. Nieraz słyszymy o ludziach, którzy nie są w stanie dłużej pełnić swoich funkcji i wykonywać zawodu, bo całkowicie tracą do niej serce, nie widzą w niej sensu i nie daje im ona żadnej satysfakcji. Na wypalenie zawodowe można nawet obecnie wziąć zwolnienie lekarskie!. A co z wypalonymi rodzicami?

Wypalenie rodzicielskie jest zjawiskiem nadal traktowanym jako taboo, ponieważ panuje przekonanie, że wychowanie dzieci związane jest wyłącznie z pozytywnymi emocjami. Dlatego przyznanie się do odczuwania nieraz nieprzyjemnych i negatywnych myśli jest nie tylko niepopularne, ale i niezrozumiane przez rodzinę i społeczeństwo.

Zmęczenie dziećmi

Zmęczenie dziećmi, czy wypalenie rodzicielskie może pojawiać się i znikać w zależności od sytuacji oraz wciąż zwiększających się potrzeb rodziny. U niektórych staje się permanentny. W codziennym życiu często zapominamy o swojej własnej frustracji, bo okoliczności po prostu tego od nas wymagają. Jednak jeśli negatywne emocje nie zostaną w konstrukcyjny sposób spożytkowane, istnieje ryzyko, że w pewnym momencie wybuchną. Stąd, między innymi, biorą się napady złości w momentach, które pozornie nie powinny tego typu reakcji wywoływać. Nieraz złość ta kierowana jest bezpośrednio na dziecko, które przecież niczym nie zawiniło (podobnie jak rodzic). To z kolei wywołuje w nas poczucie winy i bycia złym rodzicem, który przecież nie powinien na Bogu ducha winnego malucha krzyczeć. W skrajnych przypadkach może też w domu pojawić się przemoc fizyczna.

Wypalenie rodzicielskie może dotknąć zarówno mamę, jak i ojca, choć statystycznie częściej zdarza się w tym pierwszym przypadku. Spowodowane jest to faktem, że w większości domów to mama spędza więcej czasu z dziećmi, choćby na urlopie macierzyńskim. Nie zmienia to jednak faktu, że oboje mogą odczuwać objawy i skutki zmęczenia rodzicielstwem, szczególnie jeśli inne aspekty codziennego życia również napędzają poczucie stresu i lęku.

Czynnikiem ryzyka występowania wypalenia rodzicielskiego jest również dążenie do perfekcjonizmu przez opiekuna. Docierające do niego wciąż informacje o idealnych dzieciach, idealnych domach czy relacjach u innych, w tym u osób znanych i celebrytów, pogłębiają wewnętrzną potrzebę powielania utartych, pięknych i w istocie nierealistycznych wzorców.

Często, jeśli wypalony jest jeden rodzin, drugiemu trudno to zrozumieć. Nie zawsze wypalony osobnik znajduje zrozumienie u partnera czy innych członków rodziny, co rodzi konflikty między nimi i pogłębia poczucie wstydu.

zmęczenie dziećmi

Wypalenie rodzicielskie – objawy

Wypalenie rodzicielskie może objawiać się za pomocą wykazywania emocjonalnego dystansowania się od dziecka, nadmiernego rozdrażnienia i tak zwanego „krótkiego lontu”. Rodzic czuje się wyizolowany od świata, doświadcza lęku oraz epizodów depresyjnych, chociaż na diagnozę depresji może być jeszcze za wcześnie.

Co więcej, jeśli do czynienia ma się z dzieckiem, które koniecznie chce robić wszystko na swoją modłę, dochodzi poczucie nieadekwatności jako rodzica, braku możliwości osiągnięcia jakichkolwiek celów względem dziecka. Nie czujemy się zdolni do bycia rodzicem, skoro „nic nam się nie udaje”.

Przy wypaleniu rodzicielskim do głosu dochodzi również znudzenie sprawami dotyczącymi dziecka, które są dla niego ważne: zabawą, nauką, poznawaniem ciekawostek i świata. Rodzic dobrze opiekuje się dzieckiem pod względem karmienia i pielęgnacji oraz spełniania jego podstawowych potrzeb, ale sam nie czerpie z tego radości lub jest ona minimalna.

Opiekunowie czują się wyprani z motywacji, nie odczuwają przyjemności z codziennego życia, nadmiernie się stresują błahostkami, a także czują, że nie są w stanie spełnić oczekiwań swoich, dzieci oraz środowiska.

Choć bywa to bardzo wstydliwe, u wypalonych rodziców pojawiają się myśli o pożałowaniu posiadania dzieci. Pojawia się tęsknota za czasem i życiem, gdy człowiek był całkowicie samodzielny i niezależny od swoich potomków, mógł podejmować autonomiczne decyzje, mając na względzie jedynie własne dobro.

Objawy somatyczne

Nie wiadomo do końca, czy to stres napędza zmęczenie fizyczne, czy jest wręcz odwrotnie.

Do objawów fizycznych wypalenia rodzicielskiego należą:

  • uczucie wyczerpania fizycznego
  • nadmierne, długotrwałe napięcie mięśniowe
  • bóle głowy, szyi i karku oraz pleców
  • problemy z krążeniem, zawroty głowy, omdlenia
  • nadmierne zmęczenie lub wręcz odwrotnie – bezsenność

Jak sobie pomóc?

Bez względu na przyczyny wypalenia rodzicielskiego powinniśmy sobie uświadomić, że można i należy z nim walczyć. Narastająca frustracja sama nie zniknie i będzie jedynie potęgować negatywne emocje względem samego siebie i dziecka. Z wypaleniem rodzicielskim możemy walczyć poprzez:

  • jasne zakomunikowanie rodzinie, w tym partnerowi, naszego stanu emocjonalnego razem z potrzebami, np.
      – dniem wolnym od dzieci
      – potrzebą zadbania o swoje zdrowie
      – chęcią spędzenia czasu we dwoje, bez maluchów
      – przykładami pozadomowych aktywności, które mogą pomóc nam odzyskać i utrzymać równowagę
  • zadbanie o równowagę między życiem zawodowym i osobistym, w tym o rozwój
  • równy lub optymalnie obojgu odpowiadający podział obowiązków domowych.

W kwestii wypalenia rodzicielskiego możemy poradzić się lekarza psychiatry lub udać się do psychoterapeuty. Jako specjaliści w dziedzinie zdrowia psychicznego mają oni narzędzia do diagnozy zaburzeń wpływających na pogorszenie naszej jakości życia i zalecają odpowiednią ścieżkę terapii. W przypadku konfliktów między partnerami na tle wypalenia można również udać się na terapię dla par, w której nauczą się oni bardziej efektywnych i opartych na wyrozumiałości metod komunikacji.

wypalenie rodzicielskie objawy

Jak być szczęśliwym rodzicem?

Wypalenie rodzicielskie może wpływać destrukcyjnie na nasze odczuwanie rodzicielstwa jako pozytywnego aspektu życia. Staje się ono przykrym obowiązkiem, z którego w żaden sposób nie możemy zrezygnować. Choćby z tego powodu powinniśmy spróbować chociaż wprowadzić do swojej rutyny kilka prostych technik, które mogą okazać się skuteczne.

Na początek możemy popracować na akceptacją faktu, że nikt nie jest idealny: ani rodzic, ani dziecko. Wszystkim zdarzają się błędy i trudniejsze dni. Dziecko jest indywidualnością i na pewne ich zachowania po prostu czasem nie mamy wpływu.

Jeżeli przestaniemy walczyć ze swoimi emocjami, a raczej nauczymy się je akceptować, a następnie z nimi walczyć w sposób konstruktywny, łatwiej nam będzie w przyszłości je hamować. Są one częścią naszej osobowości, więc akceptując siebie, odzyskujemy kontrolę nad sytuacją.

Ucząc innych domowników, że mamy prawo do własnego czasu, wyłącznie dla nas, dbamy również o nich, ponieważ brak równowagi psychicznej wpływa też na ich dobrobyt.

Odnajdując pozytywne cechy nawet niepozornych sytuacji programujemy swój mózg na odbieranie optymistycznych bodźców. Praktykując wdzięczność za to, co nas spotyka każdego dnia uczymy się znajdować powody do radości bez minimalizowania swoich negatywnych uczuć.

Odpuszczając raz na jakiś czas niektóre obowiązki pozwalamy sobie na chwilę zdrowego oddechu. Możemy zrezygnować z wykonywania tych czynności, które nie są absolutnie niezbędne i które nie wpłyną negatywnie na życie nasze i domowników. Na przykład jeśli obiad musi być ugotowany, możemy odłożyć na inny dzień pranie czy mycie podłogi.

Jak pomóc wypalonemu rodzicowi?

Jeżeli zauważamy, że bliskie nam osoby są wypalone rodzicielsko, lub wręcz sami do nas z tym problemem przychodzą, nie należy tego lekceważyć. Nawet jeśli wydaje się nam, że tzw. „trudna miłość” im pomoże, efekt może być wręcz odwrotny. Czego nie mówić rodzicowi wypalonemu?

  • „Ciesz się, że dzieci są zdrowe”. Tak. jest to powód do radości, nawet dużej. Ale tego typu stwierdzenie nie zmieni kondycji psychicznej wypalonego rodzica.
  • „Inni mają gorzej”. Każdy jest indywidualnością i ma inne potrzeby. Owszem, są miejsca na świecie, gdzie inni mają gorzej i mamy wszyscy powody do docenienia naszej sytuacji życiowej, ale problemy nierozwiązane będą jedynie narastały.
  • „To po co decydowałeś się na dziecko?”. Nic nie jest w stanie nas przygotować na rodzicielstwo. Żadna książka, żaden film ani szkoła rodzenia. Problemy po prostu nas czasem przerastają i nie można tego faktu ot tak minimalizować.
  • „Ogarnij się, świat dalej się kręci”. Żeby „kręcić się” razem ze światem, trzeba mieć do tego zdrowie zarówno fizyczne, jak i psychiczne.

Zamiast tego, możemy wykazać chęć pomocy w bardziej praktyczny, rzeczowy sposób. Nie rozwiąże to problemów wypalonego rodzica, ale da mu odrobinę perspektywy, ciszy i czasu wolnego, żeby mógł odsapnąć:

  • Możemy zająć się dzieckiem/dziećmi raz na jakiś czas, zabrać je na wycieczkę, obiad lub do siebie;
  • Zamiast negatywnego przekazu minimalizującego czyjeś odczucia, możemy po prostu zaproponować pomoc w postaci wysłuchania, motywowania rodzica do praktykowania zdrowego egoizmu czy konstruktywnej dyskusji na temat problemu.
  • Nie krytykować tylko dlatego, że problem jest poza naszym spektrum percepcji.

Jak być dobrym rodzicem?

Dziecko potrzebuje całego wachlarza pozytywnych bodźców w życiu, by prawidłowo się rozwijać. Wychowując dziecko nie tylko dbamy o to, aby było nakarmione, czyste i ubrane, ale również o pokazywanie mu zdrowych i pełnowartościowych wzorców. I tak, potrzebuje naszej uwagi oraz miłości, ale widząc nasze wypalenie rodzicielskie, które prędzej czy później wykipi, nabierze negatywnych wzorców, a także nasiąknie złymi emocjami.

Dobry rodzic dba nie tylko o wszystkich dookoła, ale również o siebie samego, stwarzając sobie warunki do odzyskania równowagi psychicznej i fizycznej. Nie ma recepty na bycie szczęśliwym rodzicem, tak jak nie ma rodziców idealnych. Każdy uczy się na błędach swoich oraz innych, przy czym i tak są one nieuniknione.

Przeczytaj również, czym jest depresja poporodowa i jak ją rozpoznać oraz o zjawisku depresji poporodowej u mężczyzn.