szkodliwość palenia

Jak palenie wpływa na organizm?

,

szkodliwość palenia

Jednym z najczęściej zakładanych sobie postanowień noworocznych jest zaprzestanie palenia. Co roku obiecujemy sobie, że w tym nam się uda, że jest dla nas przełomowy. Przypomnijmy więc, dlaczego nie warto marnować zdrowia i pieniędzy na produkty tytoniowe, skoro przynoszą one wyłącznie szkodę.

Wpływ na krzepliwość krwi

Agregacją płytek krwi nazywamy proces, w którym poszczególne płytki zlepiają się ze sobą, tworząc skrzep. Proces ten może być nam bardzo potrzebny, np. przy urazach, gdy skrzepy zapobiegają wykrwawieniu, ale przeprowadzony w nieprawidłowy sposób czy warunkach ma również negatywny wpływ na zdrowie. Tak jest w przypadku palenia.

Palenie może zwiększać agregację płytek krwi poprzez wspomaganie wzrostu czynników prozakrzepowych we krwi oraz fibrynogenu, przez co tworzące się skrzepy osadzają się na ściankach naczyń lub, co gorsza, wędrują naczyniami krwionośnymi po organizmie. Gdy dotrą do naczynia zwężonego, zatrzymają się tam, potencjalnie tworząc zator. Ponadto palenie obniża poziom tlenku azotu – związku wspomagającego utrzymanie drożności naczyń krwionośnych.

Wreszcie, palenie wzmaga stan zapalny toczący się w organizmie. Stany zapalne generalnie mobilizują czynniki prozakrzepowe do działania, by organizm lepiej radził sobie np. z infekcjami czy innymi stanami chorobowymi. Problem jednak w tym, że w normalnych warunkach, gdy stan zapalny się obniża, nowo produkowane płytki krwi znów wykazują swoje standardowe działanie antykoagulacyjne, podczas gdy w przypadku osób palących, ten stan jest w zasadzie permanentny.

Jak palenie wpływa na zdrowie układu sercowo-naczyniowego?

Palenie tytoniu i jego pochodnych ma głęboko destrukcyjny wpływ na układ sercowo-naczyniowy i wzmaga ryzyko występowania niektórych chorób tej części organizmu.

Miażdżyca: palenie może prowadzić do rozwoju miażdżycy – choroby, w której przebiegu złogi tłuszczowe zwane blaszką miażdżycową, gromadzą się wewnątrz tętnic. To z kolei prowadzi do zwężania światła tętnicy, przez co zmniejsza się jej przepustowość.

Wzrost ciśnienia tętniczego krwi: chociaż podczas samego procesu palenia wzrasta tętno i ciśnienie krwi, efekt ten jest raczej krótkotrwały. Większe skutki uboczne przynosi przewlekłe palenie, ponieważ substancje chemiczne zawarte w dymie papierosowym uszkadzają naczynia krwionośne i prowadzą do ich stwardnienia. W długiej perspektywie można więc powiedzieć, że palenie prowadzi do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Złogi w naczyniach krwionośnych i wysokie ciśnienie wraz z tętnem mogą następnie prowadzić do zawału serca.

Wpływ palenia na organizm – układ nerwowy

Palenie tytoniu ma negatywny wpływ zarówno na ośrodkowy, jak i obwodowy układ nerwowy.

Zacznijmy od nikotyny, która jest substancją silnie uzależniającą. Uzależnienie ma swój początek w układzie nagrody w mózgu, gdzie dochodzi do rozwoju nałogu. Nikotyna stymuluje uwalnianie neuroprzekaźników: adrenaliny, noradrenaliny, lecz przede wszystkim dopaminy, które odpowiedzialne są za odczuwanie przyjemności. Dlatego, nawet jeśli początkowo nasze ciało reaguje na papierosy odrzuceniem (torsjami, dusznościami, a nawet biegunką), czujemy potrzebę powrotu do niego. Pojawia się głód nikotynowy.

Palenie wpływa niekorzystnie również na funkcje poznawcze, może być odpowiedzialna za deficyty pamięci, uwagi oraz zubożałe przetwarzanie informacji. Natomiast w związku ze wspomnianym wcześniej powolnym zwężaniem naczyń krwionośnych, do mózgu dociera coraz mniej tlenu, co oznacza, że staje się on niedotleniony i nie funkcjonuje prawidłowo.

Wpływ palenia na zwężenie światła tętnic wpływa negatywnie również na zdrowie mózgu ponieważ istotnie zwiększa ryzyko wystąpienia udaru niedokrwiennego. Udar zatorowy (typ udaru niedokrwiennego) występuje, gdy skrzeplina lub inne ciało obce (tkanka kostna lub blaszka miażdżycowa) przemieszcza się do tętnicy mózgowej i tam blokuje przepływ krwi do wszystkich tkanek mózgu.

Dlaczego palenie jest szkodliwe dla narządów wewnętrznych?

Poprzez wzmaganie stanu zapalnego, palenie może być czynnikiem rozwoju wrzodów żołądka. Gdy ilość produkowanego kwasu żołądkowego się zwiększa, osłabiają się mechanizmy obronne śluzówki, przyczyniając się do powstawania (lub pogorszenia stanu u osób już je posiadających) wrzodów. Przy paleniu pogarsza się również stan osób z chorobą refluksową – zaostrza się ona.

Palenie wiąże się też ze zwiększonym ryzykiem takich chorób wątroby, jak niealkoholowe stłuszczenie, zwłóknienie i rak. U osób, których wątroba już choruje palenie ogranicza skuteczność leczenia.

Palenie tytoniu sprzyja rozwojowi komórek rakowych poprzez przewlekły stan zapalny. Jako że rak trzustki rozwija się szybko i przez większość tego czasu nie daje żadnych objawów, jest to istotny czynnik rozwoju nowotworu.

Palenie może też przyczynić się do wystąpienia i progresji przewlekłej choroby nerek, uszkodzenia ich przez zwężenie naczyń krwionośnych i zmniejszenie przepływu krwi. Zwiększa się również ryzyko zachorowania na raka nerki.

Stan zdrowia pogarsza się również ze względu na upośledzone wchłanianie składników odżywczych z pożywienia. Palenie może pośrednio więc prowadzić do niedożywienia pomimo niezmienionej ilości przyjmowanych pokarmów.

Szkodliwość palenia a nowotwory

Mechanizmy, w których palenie powoduje raka są złożone i obejmują zarówno wpływ na DNA komórek, jak i bezpośrednią szkodliwość poszczególnych substancji zawartych w dymie papierosowym. Substancje te to m.in. benzen, formaldehyd, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (te same, które znajdziemy w dymie ulatniającym się z grilla) oraz nitrozaminy. Substancje te uszkadzają DNA w zdrowych komórkach, czym zakłócają ich prawidłowe funkcjonowanie, a także prowadzą do mutacji w kluczowych dla nich genach kontrolujących procesy wzrostu i podziału.

Te mutacje mogą sprawić, że uszkodzone komórki dzielą się w sposób niekontrolowany, niebezpieczny dla organizmu. W zdrowych warunkach, gdy komórka jest uszkodzona, obumiera, bo działają mechanizmy obronne. Gdy długotrwale palimy, geny supresorowe, których zadaniem jest zapobieganie powstawaniu nowotworów ulegają inaktywacji, a uszkodzone geny promują ich nadmierny wzrost. Całemu temu procesowi sprzyja przewlekły stan zapalny wywołany przez dym papierosowy.

Jak palenie szkodzi skórze?

Uroda jest pojęciem względnym i dla każdego oznacza coś innego. Nie ma jednego utartego kanonu urody i nie można powiedzieć, że ktoś piękny nie jest tylko dlatego, że nie wpasowuje się w jeden schemat. Są jednak pewne standardy według których określa się np. zdrowie skóry, a skóra z pewnością jest jednym z naszych najważniejszych narządów. Poza tym, że „wygląda”, to przede wszystkim „służy”, tj. chroni narządy wewnętrzne przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych oraz przed urazami.

Palenie przyspiesza proces starzenia się skóry, prowadząc do powstawania zmarszczek i linii mimicznych. Substancje chemiczne zawarte w dymie tytoniowym uszkadzają kolagen i elastynę, białka odpowiedzialne za utrzymanie elastyczności skóry. W rezultacie skóra może tracić jędrność i sprężystość, co prowadzi do jej zwiotczenia.

Ponadto, palenie prowadzi do zmniejszenia przepływu krwi do skóry. Przez to skóra pozbawiona jest niezbędnych składników odżywczych i tlenu, co umniejsza jej zdolności do regeneracji i samonaprawy.

Palenie może być też odpowiedzialne za nierównomierny koloryt skóry, szczególnie występowanie plam hiper i hipopigmentacyjnych.

Kiedy należy przestać palić?

Palić warto przestać jak najszybciej, nigdy nie jest na to za późno. Już po kilkunastu godzinach od ostatniego papierosa nasz organizm zaczyna odczuwać ogromną ulgę, a z czasem jest tylko lepiej. Fakt, kaszel, który z czasem na pewno się rozpocznie, bardzo męczy, ale jest to kaszel leczący, bo umożliwia pozbycie się nadmiaru śluzu z oskrzeli i płuc, który przez palenie się tam nagromadził. W kaszlu wspomagać się możemy wyrobami medycznymi i lekami na śluzówkę gardła, ale nie należy go wstrzymywać, chyba że na noc, by móc spokojnie ją przespać. Sprawdź tu, który sposób na rzucenie palenia może najlepiej sprawdzić się u Ciebie.