Czy Acard jest bezpieczny w ciąży?

Kiedyś uważało się, że kobietom w ciąży nie należy podawać żadnych preparatów z grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Dziś kwas acetylosalicylowy (np. w postaci leku Acard lub Polocard), zalecany jest ciężarnym, w których przypadku zachodzi ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego bądź zakrzepicy.

Kwas acetylosalicylowy przyjmowany jest z reguły od ok. 11-12 tygodnia na wyraźne wskazanie lekarza. Pacjentki, które przed zajściem w ciążę go przyjmowały z uwagi na swoje dolegliwości kardiologiczne lub neurologiczne (np. w stanach po stentowaniu tętniaków lub naczyniaków) przyjmują go od początku. Chociaż może on mieć pewien wpływ na rozwój wczesnej ciąży, bilans korzyści do ryzyka wypada w tym przypadku na korzyść zdrowia matki.

Stosuje się możliwie najniższą dawkę kwasu acetylosalicylowego u ciężarnych, tj. 75-150 mg dziennie. Nie zaleca się przy tym jednoczesnego stosowania innych leków przeciwzapalnych, aby uniknąć możliwych działań niepożądanych. Jako że jest to lek przeciwpłytkowy, panie, które muszą ciążę rozwiązać przez cięcie cesarskie, odstawiają ASA kilka tygodni przed planowaną datą porodu. Może być konieczne zastąpienie go heparyną drobnocząsteczkową w zastrzykach. U pań, które planują poród siłami natury lekarz oceni, kiedy lek odstawić, by zminimalizować ryzyko powikłań okołoporodowych.

Leki z tak zwaną aspiryną kardiologiczną, czyli kwasem acetylosalicylowym dostępne są w aptekach bez przepisu lekarza.