email apnea

Email apnea – cywilizacyjne zjawisko niebezpieczne dla zdrowia?

,

email apnea

Praca może się nam kojarzyć z zawodowym sukcesem i spełnieniem lub niekończącym się stresem i wypaleniem. Towarzyszy nam przez większość czasu w tygodniu, nieraz też w weekendy. Większość z nas nie potrafi się do końca wyłączyć z systemu pracy, nawet kiedy już dawno wyłączyliśmy komputer. Jednym ze zjawisk jeszcze niedawno nieznanych, a coraz częściej obserwowanych u pracowników jest bezdech przy czytaniu maili – email apnea. Na czym polega, kogo może spotkać i czy jest się czym przejmować?

Co to jest bezdech?

Sam bezdech może być niebezpieczny dla zdrowia, jeżeli powtarza się zbyt często lub się przedłuża. Z reguły mamy z nim do czynienia podczas spania – pojawia się, gdy drogi oddechowe są częściowo przyblokowane np. przez język czy śluz. Z bezdechem sennym możemy się również spotkać w sytuacji, gdy budowa anatomiczna górnych dróg oddechowych nie pozwala na swobodne oddychanie w pozycji lezącej. Gdy występuje bezdech nie dochodzi do ruchów mięśni, objętość płuc pozostaje zaś niezmieniona. Jeśli robimy to świadomie, nazywamy to wstrzymaniem oddychania. Gdy zachodzi niezależnie od nas – mamy do czynienia ze zjawiskiem bezdechu.

Bezdech obserwuje się u noworodków, które nie potrafią jeszcze samodzielnie regulować swojego własnego procesu oddychania. Uważa się, że tak zwana śmierć łóżeczkowa może być spowodowana między innymi bezdechem. Dlatego właśnie wielu młodych rodziców inwestuje w monitory oddechu, które w ultraczuły sposób sprawdzają, czy dziecko oddycha, a jeśli na chwilę przestaje – wydają głośne dźwięki.

Bezdech zdarza się również u osób chrapiących. Z początku oni ani osoby im towarzyszące nie widzą niebezpieczeństwa z tym związanego, a jedynie dyskomfort w przebywaniu w jednym pokoju. Tymczasem bezdech senny jest szkodliwy dla zdrowia nie tylko fizycznego, ale i psychicznego.

Bezdech w ciągu dnia

Bezdechy w ciągu dnia zdarzają się częściej, niż nam się zdaje. Mogą mieć miejsce w przypadku, gdy zderzymy się z niebezpieczną lub bardzo niekomfortową sytuacją, co skutkuje mimowolnym zatrzymaniem oddechu. Podobnie jest w sytuacjach zaskakujących lub bardzo radosnych – skonfrontowani z nową sytuacją możemy doświadczyć krótkiego epizodu bezdechu.

bezdech w ciągu dnia

Email apnea – chwilowy bezdech przy czytaniu maili

Wyjaśnienie tego zjawiska jest równie trudne, co łatwe. Z jednej strony nazwa mówi wszystko: czytamy maile i doświadczamy bezdechu. Może to być bardzo subtelne lub wręcz przeciwnie – silnie odczuwalne. W zależności od przypadku polegać może na spłyceniu oddechu lub całkowitym jego zatrzymaniu. Zdarza się przy odczytywaniu maili czy SMSów, najczęśiej związanych z pracą, i odpisywaniu na nie.

Bezdech przy czytaniu maili może wynikać z różnych przyczyn. Zdarza się, gdy jesteśmy tak zestresowani pracą, że sam fakt otwarcia skrzynki odbiorczej, przeczytania i odpisania na wiadomość powoduje w nas tak wielkie zdenerwowanie, iż mimowolnie wstrzymujemy oddech. Bywa, że przez wypalenie zawodowe nie mamy sił na kolejne potyczki ze współpracownikami

Email apnea może również być wywołany przez pozytywne wydarzenia w środowisku zawodowym. Wiadomość o awansie, przyjęciu i realizacji ważnego pomysłu czy spełnieniu planów związanych z karierą nieraz wywołuje emocjonalną, mimowolną reakcję w postaci bezdechu.

Email apnea może się również zdarzać, jeśli niezależnie od emocji po prostu skupiamy się na wykonywanej czynności, potrzebujemy poświęcić całą swoją uwagę na wiadomościach, ponieważ w naszym mniemaniu (obiektywnym i subiektywnym) dużo od nich zależy. Wstrzymujemy oddech podświadomie i oddychamy głęboko po zakończeniu czynności, aby uzupełnić poziom tlenu we krwi i w płucach.

Co wpływa na bezdech przy czytaniu maili?

Na występowanie bezdechu przy czytaniu maili wpływ może mieć szereg czynników. Należą do nich:

  • stresujące środowisko pracy, w tym kierownictwo,
  • długotrwała, ponadprogramowa praca,
  • wyjątkowo trudne do wykonania, nowe, nieznane wcześniej zadania,
  • wpatrywanie się w ekran,
  • zła postawa przy pracy z komputerem.

W tym ostatnim przypadku, jeśli nasza postawa jest długotrwale przygarbiona, pewne mięśnie klatki piersiowej mogą być przygniecione, co spłyca oddech. Tym samym łatwiej o bezdech.

chwilowy bezdech przy czytaniu maili

Jak radzić sobie z email apnea?

Bezdech zdarzający się raz na jakiś czas jest zjawiskiem bardzo powszechnym. Jeśli jednak zauważamy, że zaczyna pojawiać się częściej, wpływa na nasze samopoczucie, jak również koncentrację i jakość wykonywanej pracy, warto i należy z nim walczyć. Zaburzenia oddychania wpływają na równowagę organizmu w zakresie tlenu, dwutlenku węgla, tlenu azotu, a także na pracę serca i mózgu.

Póki stan nie jest jeszcze zbyt poważny, można zastosować na przykład trening oddechowy. Jest to całkowicie bezpieczny, niefarmakologiczny sposób na poradzenie sobie ze stresem związanym z wykonywaniem obowiązków zawodowych, w tym z odczytywaniem czy pisaniem maili i wiadomości na telefonie. Przed przystąpieniem do tego, należy usiąść wygodnie, prosto, ręce oprzeć na siedzisku lub podłokietnikach. Zamknąć oczy lub pozostawić je otwarte, skupiając je na obiekcie innym niż komputer, telefon czy inny sprzęt elektroniczny. Oddychamy naturalnie, tak jak zawsze, nie wstrzymując ani nie przyspieszając. Zaczynamy skupiać się na drodze, którą powietrze pokonuje podczas wdechu i wydechu, ruchu przepony, staramy się zauważać doznania towarzyszące (drżenie rąk, ruchy palców u stóp). W ten sposób robimy trzy wdechy i trzy wydechy. Z czasem, jeśli pozwala na to czas i specyfika pracy, warto wykonywać takie ćwiczenia więcej niż raz w ciągu dnia, a wdechy sukcesywnie wydłużać. Świadomość oddechowa pozwala uspokoić umysł i nabrać choć odrobinę dystansu. Pomóc mogą również ćwiczenia polegające na rozciąganiu mięśni całego ciała, np. elementy pilates i jogi.

Jeżeli bezdech zdarza się częściej i nie zawsze istnieje ku temu wytłumaczenie, należy poradzić się lekarza. Laryngolog wykona badania podniebienia i jam nosowych i ewentualnie zleci te bardziej specjalistyczne. Będzie również w stanie określić, czy potrzebne są dodatkowa pomoc w oddychaniu (leki bądź wyroby medyczne) czy zabieg chirurgiczny.